Rynek małych silników najlepsze lata ma już za sobą?

Szalejący w 2009 roku kryzys globalnej gospodarki sprawi, że światowy rynek małych silników skurczy się nawet o 700 milionów dolarów. Co więcej, sprzedaż w niektórych segmentach rynku, jak szczotkowe silniki prądu stałego, może już nigdy nie powrócić do poziomu sprzed kryzysu, czytamy w najnowszym raporcie przygotowanym przez analityków z IMS Research.

Według IMS Research, globalna sprzedaż małych silników osiągnęła swój szczyt w 2008 roku i było to nieco ponad 3 miliardy dolarów. Następujący po nim spadek jest tak dotkliwy, że na pewno nie uda się go odrobić do 2012 roku.

Spadek wartości rynku szczególnie dotkliwy będzie w tych sektorach, które w głównej mierze opierają się na inwestycjach, jak choćby automatyka przemysłowa. Sektor ten był dotychczas największym pod
względem wartości sprzedaży, ale został zdetronizowany przez aplikacje medyczne.

Producenci silników swoich szans upatrywać mogą, według IMS Research, w bezszczotkowych silnikach prądu stałego. To właśnie ten sektor ma szanse odbudować się najszybciej zawdzięczając to trendowi na budowę maszyn jak najbardziej energooszczędnych.

Zasady dotyczące energooszczędności urządzeń ogrzewania, wentylacji i klimatyzacji, oraz sprzedawanych nowych maszyn stale aktualizowane są przez takie ciała, jak: amerykański Departament Energii, czy Komisja Europejska. Będą one miały bezpośredni wpływ na dalszy rozwój rynku małych silników.

(lk)