Rzeźby spod dłuta robota

fot. pixabay

Filippo Tincolini i Giacomo Massari, chcąc wprowadzić rzeźby znane z historii sztuki do dzisiejszego technologicznego świata, opracowali Robotora - robota zdolnego do odtworzenia doskonałości i piękna rzeźbionych marmurowych bloków.

Zrobotyzowane dłuto ma zdolność samoregulacji, dostosowując prędkość, siłę i moc w zależności od obrabianej powierzchni i jej kształtu. System odtwarza styl wielkich rzeźbiarzy równie delikatnie, co płynnie. Wśród opracowanych rzeźb można znaleźć, m.in. Psyche budzoną przez pocałunek Kupidyna autorstwa Antonio Canovy.

Maszyna jest w stanie odtworzyć dowolny kształt 3D, realizując prace nawet z dużymi blokami materiału pozwalającymi na reprodukcję dzieł w ich naturalnej wielkości. Oprogramowanie umożliwia zapanowanie nad wszystkimi niezbędnymi operacjami podczas procesu rzeźbienia.

Projekt narodził się w dzielnicy Carrara, w której Michał Anioł wybierał niegdyś bloki marmuru do prac zleconych przez renesansowych papieży. Robotor to nowa propozycja spojrzenia na starożytną sztukę, które upraszcza wysiłek potrzebny do zrozumienia konfrontacji rzemiosła i tradycyjnej techniki pracy z nowoczesną technologią.

(rr)