Spot przeczesuje Pompeje

fot. pixabay

Spot od Boston Dynamics otrzymał nowe zadanie, jakim jest patrolowanie ruin starożytnych Pompei.

Robot będzie używany do inspekcji terenu pod kątem potencjalnych problemów z bezpieczeństwem i rejestrowania zmian konstrukcyjnych w czasie, aby pozwolić lepiej zarządzać zabytkowymi ruinami. Częścią pracy Spota będzie autonomiczne poruszanie się po terenie z wykorzystaniem skanera 3D prewencyjnie śledzącego wszelkie drobne zmiany w strukturach.

Nowatorska aplikacja stworzona dla robota została opracowana przez Gabriela Zuchtriegla, nowego dyrektora Stanowiska Archeologicznego w Pompejach. Zuchtriegel to młody archeolog, który w zeszłym roku został kontrowersyjnie powołany na swoje stanowisko, a jego nowatorskie wykorzystanie technologii w starożytnych ruinach sygnalizuje zmianę w podejściu do zarządzania antycznym miastem.

- Postęp technologiczny w świecie robotyki w postaci sztucznej inteligencji i systemów autonomicznych przyniósł rozwiązania i innowacje typowo kojarzone ze światem przemysłowym i produkcyjnym, które do tej pory nie znalazły zastosowania na stanowiskach archeologicznych ze względu na zróżnicowanie warunków środowiskowych i rozległość terenu - powiedział Zuchtriegel w oświadczeniu zapowiadającym wdrożenie Spota.

Według Zuchtriegla jednym ze szczególnych celów Spota będzie określenie poziomu bezpieczeństwa wielu tuneli wykorzystywanych przez złodziei do najazdów na Pompeje. Przez dziesięciolecia łupieżcy grobowców wykorzystywali je do plądrowania starożytnego miejsca. Zuchtriegel ma nadzieję, że robot będzie wystarczająco kompaktowy i zwinny, aby móc je skanować i monitorować ich integralność strukturalną.

- Zazwyczaj warunki w tunelach wykopanych przez złodziei grobów są wyjątkowo niepewne, a w konsekwencji wykorzystanie robota do ich eksploracji może oznaczać przełom, który pozwoli nam pracować nad ich poznawaniem z większą szybkością przy zachowaniu całkowitego bezpieczeństwa -podsumował Zuchtriegel.

Spot będzie współpracował z Leica BLK2FLY, autonomicznym dronem skanującym 3D. Oba urządzenia będą działać w tandemie, monitorując teren pod kątem wszelkich zniszczeń spowodowanych przez odwiedzających lub niezależnych uszkodzeń ruin, które mogłyby sygnalizować potrzebę ich renowacji.

(rr)