Spray, który wykrywa ładunki wybuchowe

Spray, który wykrywa ładunki wybuchowe

Naukowcy z Hebrew University of Jeruzalem opracowali technologię, która umożliwi łapanie terrorystów na gorącym uczynku.

Nowy detektor chemiczny opracowany przez profesora Joseph’a Almog’a z Instytutu Chemii Stosowanej Hebrew University jest w stanie wykryć ładunki wybuchowe domowej roboty skonstruowane w oparciu o azotan karbamidu. Rozpylony na bawełniany wacik, który trzymał wcześniej ktoś, kto miał niedawny kontakt z azotanem karbamidu, odczynnik zmienia swa barwę na czerwoną.

Azotan karbamidu jest silnym ładunkiem wybuchowym, wykorzystywanym często przez palestyńskich terrorystów w Izraelu. Wykorzystano go również przy pierwszym zamachu na Word Trade Center w Nowym Jorku w 1993 roku. Jego popularność wynika z faktu, że może on zostać spreparowany przez amatora w zaimprowizowanym laboratorium. Jest również częstą bronią zamachowców samobójców.

Azotan karbamidu jest przezroczystą krystaliczna substancją, która do złudzenia przypomina cukier, co sprawia, że jest ona niezwykle trudna do wykrycia. Test opiera się na czerwonym zabarwieniu wynikającym z reakcji chemicznej pomiędzy p-dimethylaminocinnamaldehyde a azotanem karbamidu przebiegającej w warunkach neutralnych.

Nie jest to pierwszy instrument pozwalający wykryć azotan karbamidu, jednakże urządzenia istniejące do tej pory były bardzo skomplikowane i drogie w eksploatacji. Według profesora Almog’a, jego spray jest w stanie wykryć ślady materiałów wybuchowych na dłoniach podejrzanego, klamkach, bagażach, czy pojazdach, a co więcej, jest on w stanie odróżnić azotan karbamidu od cukru, albo innej równie niewinnie wyglądającej substancji.

Profesor Almog twierdzi, że jego spray jest niedrogi i łatwy w użyciu, dzięki czemu już wkrótce stanie się on standardowym wyposażeniem służb zajmujących się tropieniem terrorystów, policji i wojska.

(lk)