System monitorowania ciśnienia w oponie

System monitorowania ciśnienia w oponie

Producenci samochodów od 2008 roku zgodnie z wytycznymi Car Care Council rozpoczynają wprowadzanie jako standardu w nowych autach systemu TPMS do monitorowania ciśnienia w oponach. Gdy ciśnienie w jednej choćby oponie spadnie o 25 procent poniżej rekomendowanego, na desce rozdzielczej zapali się odpowiednia lampka.

Blisko 250 tysięcy wypadków, jakie zdarzają się co roku w Stanach Zjednoczonych, jest spowodowanych zbyt niskim ciśnieniem w oponach. Warto też pamiętać, że odpowiednio napompowane opony mają dłuższą żywotność i są w stanie ograniczyć zużycie paliwa nawet o 10 procent.

„Choć opony są kluczowym elementem bezpieczeństwa każdego samochodu, są one często lekceważone i zaniedbywane,” – stwierdził Rich White, dyrektor wykonawczy Car Care Council. „Przeprowadzone badania pokazały, że 14 procent pojazdów ma niewłaściwie napompowane koła, a aż 24 procent jest zużytych i nadaje się do wymiany.”

W przypadku samochodów wyposażonych w TPMS, mechanicy dokonujący przeglądu samochodu powinni przetestować poprawność ich działania zanim dokonają przeglądu ogumienia. Może wszakże zajść konieczność wymiany któregoś z czujników. Konieczne będzie również przeprogramowanie czujników TPMS w przypadku zamiany kół.

(lk)