Sytuacja na rynku robotów przemysłowych

fot. pixabay

Według wstępnych danych opublikowanych przez Międzynarodową Federację Robotyki IFR liczba robotów przemysłowych zainstalowanych na całym świecie spadła o 2% w 2020 roku w porównaniu z poprzedzającym rokiem, pomimo 19% wzrostu liczby jednostek zainstalowanych w Chinach. IFR opisuje spadek sprzedaży jako bardziej umiarkowany niż przewidywano.

Dotychczasowe zamówienia na roboty w tym roku dają powód do oczekiwania silnego wzrostu w Ameryce Północnej i Europie. Wypatruje się silnego ożywienia w USA oraz Niemczech, co oznacza pozytywny punkt zwrotny dla całej branży. Jeszcze lepsze wyniki sprzedaży będą osiągalne natomiast, jeśli w najbliższym czasie zostaną zlikwidowane wąskie gardła w dostawach kluczowych komponentów.

Według IFR dążenie do neutralności klimatycznej generuje nowe możliwości dla producentów manipulatorów. Aby osiągnąć ambitne cele klimatyczne, kraje na całym świecie zaczęły zwiększać wykorzystanie energii odnawialnej i technologii środowiskowych do bezprecedensowych rozmiarów. Robotyka i automatyzacja pomagają w produkcji wymaganych komponentów, takich jak ogniwa paliwowe do samochodów napędzanych wodorem, akumulatory dla sektora transportowego oraz panele słoneczne dla branży energetycznej. Nowa generacja łatwych w obsłudze robotów pomaga zoptymalizować produkcję i przybliżyć produkcję do rynków regionalnych przy zachowaniu konkurencyjnych kosztów wytwarzania.

Przemysł robotyki w Chinach zaczął się odradzać w ubiegłym roku, kiedy to zanotowano sprzedaż 167 tysięcy nowych robotów przemysłowych. Ekspansja chińskiego sektora ma wyraźny wpływ na zagranicznych dostawców, gdyż liczba importowanych robotów przemysłowych wzrosła o 24% do poziomu 123 tysięcy. Na rynku dominują japońscy producenci, natomiast krajowe przedsiębiorstwa dostarczyły na swój rynek 44 tysięcy maszyn - o 8% więcej niż w 2019 roku.

- Branża robotyki wykazała się elastycznością w szybkim dostosowywaniu produkcji i reagowaniu na dynamiczne wahania popytu - skomentował prezes IFR, Milton Guerry - Korzyści ze zwiększonej produktywności chronią miejsca pracy, utrzymując konkurencyjność firm, dzięki czemu perspektywy dla branży są optymistyczne.

(rr)