Powrót do listy wiadomości Dodano: 2003-11-19  |  Ostatnia aktualizacja: 2003-11-19
W Zabrzu zaprezentowano kolejny prototyp robota kardiochirurgicznego
W Zabrzu zaprezentowano kolejny prototyp robota kardiochirurgicznego
W Zabrzu zaprezentowano kolejny prototyp robota kardiochirurgicznego
W Zabrzu pokazano w poniedziałek RobIna Hearta 2 - nowy model polskiego robota kardiochirurgicznego. - To wspaniałe, jak wiele udało się zrobić - mówił o RobInie dr Romuald Cichoń z Drezna, światowy specjalista w dziedzinie operacji serca z użyciem robotów.

RobIn Heart 2 to efekt trzyletnich prac prowadzonych przez konstruktorów z Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii w Zabrzu wraz z inżynierami z Politechnik Warszawskiej i Łódzkiej. Na razie prace nad robotem kosztowały już 1,5 mln zł (z czego prawie 1 mln wyłożył Komitet Badań Naukowych), a na dokończenie projektu trzeba jeszcze kilku milionów.

- Amerykanie w pierwszym etapie wydali na swój robot 168 mln dolarów. Zabrze wydało milion. Jestem pod wrażeniem, ile za te pieniądze udało się tu zrobić. Ten robot może być urzeczywistnieniem pragnień kardiochirurgów - przekonywał dr Cichoń.

Dyrektor naukowy FRK Zbigniew Nawrat zwrócił uwagę, że tworzenie RobIna przyczyniło się do powstania w Polsce nowej dziedziny - robotyki medycznej. Opublikowano 60 prac naukowych, obroniono 20 prac magisterskich i 7 doktorskich. Nowe doświadczenia będą wykorzystane też w trzech habilitacjach.

- Pieniądze na razie się skończyły. Wierzymy, że to, co udało się nam do tej pory zrobić, zachęci nowych sponsorów - podsumował prezentację prof. Zbigniew Religa, prezes fundacji. Chce, by RobIn Heart wszedł na sale operacyjne w 2006 r. Planuje przeprowadzenie w przyszłym roku pierwszej na świecie operacji wszczepienia sztucznych komór wspomagania serca przy użyciu robota. Na razie zabieg zostanie przeprowadzony na świni, ale być może już za półtora roku robot o nazwie Robin Heart przejdzie testy kliniczne.

Dzięki temu urządzeniu będzie można przeprowadzać operacje, w których zamiast rozcinania klatki piersiowej lekarze wprowadzą do ciała pacjenta końcówki robota z kamerą i narzędziami chirurgicznymi przez kilka niewielkich nacięć. Taki zabieg oszczędzi pacjentowi bólu, skróci czas rehabilitacji i będzie bardziej precyzyjny od tego wykonywanego rękami chirurga.

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
Gazeta Wyborcza
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :