
Globalny rynek silników wykonanych w klasie efektywności energetycznej IE4 stale rośnie w dwucyfrowym tempie, a według szacunków do 2018 roku podwoi on swoją wielkość w stosunku do ubiegłego roku. Według analityków IHS do tego czasu wart będzie ponad 297 milionów dolarów.
IHS donosi również, iż znacznie wzrosła ilość producentów tego typu maszyn. W 2009 roku, gdy wchodziły na rynek, było ich zaledwie dwóch – teraz możemy przebierać w ofertach aż 20 z nich.
Chociaż wciąż stosunkowo niewielki w porównaniu do globalnego rynku niskonapięciowych napędów elektrycznych, sektor IE4 jest atrakcyjny dla dostawców, gdyż silniki elektryczne wykonane w tej klasie oparte są o materiały ziem rzadkich. Z tego względu dystrybutorzy mogą liczyć na wysokie marże.
Warto podkreślić, że sprzedaż silników IE4 gwałtownie ruszyła z miejsca, choć nie ma jeszcze przepisów zobowiązujących do wykorzystywania w przemyśle wyłącznie takich konstrukcji. Mimo to w 2013 roku sprzedano na całym świecie ponad 259 tysięcy silników o najwyższej efektywności energetycznej.
Zakup silników IE4 w celu stosowania w urządzeniach przemysłowych jest obecnie podyktowany wyłącznie ich wysoką wydajnością i relatywnie szybką stopą zwrotu w niektórych aplikacjach – szczególnie tych o ciągłych cyklach roboczych.
Rynek wspierany jest również agresywną polityką promocyjną uprawianą przez producentów pomp i przekładni przemysłowych. IHS spodziewa się, że pod koniec dekady ich śladem pójdą producenci wentylatorów i sprężarek.
(rr)
Kategoria wiadomości:
Raporty rynkowe
- Źródło:
- drivesncontrols

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Przekładnie do silników elektrycznych: siła napędowa elektryfikacji
1- i 2-biegowe napędy ROTATRAC eGFZ są przeznaczone do wysokoobrotowych silników elektrycznych stosowanych w napędach na dwa i cztery koła ...
-
Kluczowa rola wycinarek laserowych w obróbce metali
Wycinarki laserowe zrewolucjonizowały przemysł obróbki metali, oferując niezwykłą precyzję i efektywność. Dowiedz się, dlaczego są one...
-
-
-
-
-
-