
Bardzo możliwe, że półprzewodnikiem, który wyprze krzem z dzisiejszych komputerów okaże się nie grafen, czy molibdenit, lecz azotek galu (GaN). Dwa lata temu amerykański Departament Energii na badania związane z tym materiałem przeznaczył ponad 70 milionów dolarów. Dzisiaj dowiadujemy się, że Cambridge Electronics (CEI) wyprodukowało na jego bazie tranzystory oraz układy elektroniczne, które do 2025 roku mogą spowodować zmniejszenie zużycia energii w wykorzystujących je urządzeniach o 10-20 procent.
Według firmy założonej przez MIT nowe układy posiadają o 90% mniejszą oporność, co przekłada się na lepszą efektywność oraz szybsze przełączanie między poszczególnymi stanami. Wpływa to również bezpośrednio na ich miniaturyzację.
Korzyści, jakie niesie ze sobą stosowanie GaN nie są niczym nowym. Jednak barierą, która nie pozwalała dotychczas na ich wprowadzenie na rynek konsumencki były problemy z bezpieczeństwem oraz duże koszty produkcji. Naukowcy poradzili sobie z pierwszym problemem, tak modyfikując strukturę tranzystora, by stan przewodzenia wymuszany był impulsem elektrycznym. Z kolejnym problemem Cambridge Electronics poradziło sobie, hodując azotek galu na dużych powierzchniach i zastępując materiały domieszkowe tańszymi.
Według spółki nowe tranzystory i oparte o nie układy scalone będą mogły być wytwarzane dzięki technologiom wykorzystywanym do produkcji ich krzemowych odpowiedników. Niezmienny koszt produkcji idzie natomiast w parze ze 100-krotnie bardziej wydajną elektroniką.
(rr)
Kategoria wiadomości:
Nowinki techniczne
- Źródło:
- kopalniawiedzy

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Falowniki - coraz większa konkurencja na krajowym rynku
Przemienniki częstotliwości produkcji Vacon z oferty Telko-Poland Falowniki są stosowane coraz powszechniej ze względu na rosnące...
-
Kluczowa rola wycinarek laserowych w obróbce metali
Wycinarki laserowe zrewolucjonizowały przemysł obróbki metali, oferując niezwykłą precyzję i efektywność. Dowiedz się, dlaczego są one...
-
-
-
-
-
-