Dynamicznie rozwijający się rynek systemów kontroli dostępu i bezpieczeństwa pojazdów

Dynamicznie rozwijający się rynek systemów kontroli dostępu i bezpieczeństwa pojazdów

Skostniały nieco rynek systemów kontroli dostępu i zabezpieczeń ożywił się w ostatnim czasie wraz z narastającą popularnością drogich pasywnych bezkluczykowych systemów dostępu (PKE). I chociaż wciąż jest to młody i rozwijający się segment, firmy z tej branży coraz częściej patrzą nań z dużymi nadziejami. Optymizm ten spowodowany jest ciągłymi staraniami producentów samochodów o zróżnicowanie swoich ofert oraz dostawców, którzy niezmiennie starają się obniżyć koszty systemu.

Przełomowa strategia Nissana polegająca na oferowaniu pasywnych systemów wejściowych w modelach kosztujących poniżej 20 tysięcy dolarów umożliwiła tej marce pozbycia się etykiety etykietki niedostępnego luksusu. Fakt ten zachęcił innych producentów do podobnych działań, co zaowocowało upowszechnieniem się systemów PKE. Szacuje się, że do roku 2010 wszyscy amerykańscy producenci będą oferować pasywne systemy kontroli dostępu w przynajmniej jednym swoim modelu.

„Podczas, gdy obecnie systemy PKE mają zaledwie 28 procentowy udział w rynku kontroli dostępu, szacuje się, że do roku 2013 zwiększy się on do około 60 procent,” – powiedział analityk Research and Markets. „Producenci samochodów powoli zdają sobie sprawę z tego, że większe zyski rynku pasywnych systemów kontroli dostępu wpłyną na jeszcze dynamiczniejszy rozwój tego sektora.”

Gracze na rynku kontroli dostępu funkcjonują pod ciągłą presją czynnika stosunku ceny do wartości swoich produktów. Jednym ze sposobów na radzenie sobie z tą trudnością jest położenie nacisku na innowacje. Istnieją jednak i inne sposoby na obniżanie kosztów systemów PKE. „Zintegrowanie PKE z podobnymi systemami również jest sposobem na obniżenie kosztów,” – zauważył analityk. „W przyszłości, dzisiejsze mechaniczne zamki zostaną zastąpione przez elektromechaniczne.”

Upowszechnienie się systemów PKE zależy w dużej mierze od ich ceny. Zdalne systemy bezkluczykowe (PKE) odniosły sukces głównie dzięki ich niskiej cenie oraz dostępności. Jednakże dostępne obecnie systemy PKE kosztują średnio przeszło tysiąc dolarów. „Używane dziś powszechnie systemy kontroli dostępu oferują niska jakość za niską cenę. Tymczasem ich następcy odwracają tę zależność proponując wysoka jakość za wysoką cenę,” – podsumował analityk. „Producenci samochodów oferujący pasywne systemy wejściowe zaczną odczuwać zyski z tego tytułu płynące po roku 2010, gdyż wtedy zaczną spadać ich ceny, utrzymywane dziś na wysokim poziomie przez wysokie koszty innowacji.”

(lk)