Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Powrót do listy wiadomości Dodano: 2011-08-10  |  Ostatnia aktualizacja: 2011-08-10
Kierowca zahamuje siłą woli [video]
Kierowca zahamuje siłą woli [video]
Kierowca zahamuje siłą woli [video]
Niemieccy naukowcy z Berlin Institute for Technology jako pierwsi wykorzystali sygnały mózgowe do wsparcia hamowania, uzyskując dzięki temu o wiele krótszy czas reakcji, dzięki czemu możliwe będzie zapobieżenie tysiącom wypadków spowodowanych błędem człowieka.

Wykorzystując elektroencefalografię (EEG) do zademonstrowania czytającego w myślach systemu połączonego z nowoczesnymi czujnikami drogowymi, który jest w stanie zarejestrować zamiar hamowania kierowcy o 130 milisekund szybciej niż w przypadku klasycznego naciśnięcia na pedał.

Jadąc z prędkością 100 kilometrów na godzinę oznacza to skrócenie drogi hamowania o 3,66 metra, czyli długość kompaktowego samochodu. W praktyce może to oznaczać uniknięcie kolizji.

Oprócz EEG, naukowcy badali również aktywność mioelektryczną (EMG), która jest związana z naprężeniem mięśni w podudziu i może być wykorzystywana do wykrywania ruchu nogi zanim faktycznie on jeszcze nastąpi.

W ramach eksperymentu, osiemnastu uczestników zostało poproszonych o poprowadzenie symulatora samochodu, a do ich czaszki zamocowane zostały elektrody mierzące aktywność mózgu.

Zadanie polegało na utrzymywaniu 20 metrowej odległości od sterowanego przez komputer samochodu prowadzącego na krętej drodze przy dużym natężeniu ruchu i prędkości 100 kilometrów na godzinę.

W losowych odstępach czasu prowokowane były przez prowadzący samochód sytuacje awaryjnego hamowania.



Gdy badani kierowcy reagowali, rejestrowane były dane z EEG i EMG. Równocześnie naukowcy rejestrowali informacje o czasie puszczenia pedału gazu i wciśnięcia hamulca, proces hamowania i zmiany odległości pomiędzy samochodami.

Dzięki odczytom EEG, naukowcy mogli określić, które części mózgu są podczas hamowania najaktywniejsze i w oparciu o te dane, dostroić system.

„Rozważamy obecnie przetestowanie systemu w prawdziwych samochodach, jednakże gdyby ta technologia kiedykolwiek pojawiła się jako komercyjne rozwiązanie, mogłaby stanowić uzupełnienie innych systemów wspierających kierowcę, eliminujące niebezpieczne i irytujące fałszywe alarmy.” – stwierdził Stefan Haufe z Berlin Institute for Technology.

(lk)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
Science Daily
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :