Pierwszy robot, który pracuje z ludźmi bez ograniczeń

UR5 oraz pracownik Volkswagena

Volkswagen po raz pierwszy zainstalował robota przemysłowego, który współpracuje z człowiekiem bez żadnej bariery ochronnej. Miało to miejsce w niemieckim zakładzie produkcyjnym. Lekki manipulator wykorzystywany jest do instalacji świec zapłonowych w silnikach wytwarzanych w Salzgitter.

Sześcioosiowe ramię, dostarczone przez duńskie Universal Robots, posiada wbudowany tryb bezpieczeństwa zgodny z normą EN ISO-10218, co pozwala na bezpieczną pracę z ludźmi beż żadnych mechanicznych ograniczeń.

Implementacja trwała około dwa lata i miała miejsce we współpracy z niemieckim integratorem, Faude Automatisierungstechnik, który opracował również chwytak, mogący spełnić wymogi bezpieczeństwa zawarte w ISO/TS 15066. Standard ten określa limity dla sił uderzenia oraz ciśnień, które mogą spowodować obrażenia. Przed instalacją robota, pracownicy na linii produkcyjnej musieli schylać się by ręcznie zamontować świece w ledwo widocznych otworach na głowicach cylindrów.

Obecnie lekki UR5 podnosi delikatne świece żarowe, które dostarczane są przez specjalny system transporterowy i umieszcza je w trudno dostępnych otworach. Następnie pracownik utwierdza je oraz izoluje głowicę w przygotowaniu do następnej operacji. Dzięki wdrożeniu robota, stanowisko pracy stało się bardziej ergonomiczne.

Fabryka w Saltziger jest jednym z największych na świecie zakładów produkcji silników. Każdego dnia około 6000 pracowników produkuje 7000 silników benzynowych oraz diesla w ponad 370 odmianach.

Universal Robots zostało założone w Danii w 2005 roku i śmiało konkuruje na rynku zdominowanym przez duże i kosztowne roboty.

(rr)