Pilz stawia na cyberbezpieczeństwo

fot. pixabay

W październiku 2019 roku niemiecki specjalista ds. bezpieczeństwa maszyn, firma Pilz została dotknięta cyberatakiem ransomware, który w niektórych miejscach zablokował jej systemy produkcyjne, informatyczne i internetowe na kilka miesięcy. Firma, która odmówiła zapłaty okupu dla hakerów, musiała wrócić do korzystania z tradycyjnych metod zarządzania produkcją.

- Omal nie doprowadziło to naszej firmy do upadku - przyznał współwłaściciel zarządzający, Thomas Pilz - Jednak odparliśmy atak, co pozwoliło nam na swojego rodzaju przebudzenie.

Niespełna trzy lata później Pilz uruchamia usługi ochrony przemysłowej, które uzupełniają tradycyjne działania z zakresu bezpieczeństwa maszyn oraz związane z nimi szkolenia. Usługa uwzględni wszystkie aspekty ochrony ludzi i maszyn. Według Susanne Kunschert, siostry Thomasa Pilza współzarządzającej przedsiębiorstwem będzie to rozwiązanie kompleksowe.

Pierwszym krokiem w ramach nowej usługi będzie wykonanie oceny ryzyka. Pozwoli to zidentyfikować słabe punkty i sklasyfikować skutki potencjalnych cyberataków - od trywialnych po krytyczne dla firmy. W drugim etapie Pilz stworzy koncepcję bezpieczeństwa przemysłowego, której celem jest podzielenie sieci na sekcje w oparciu o model stref i przepustów opisany w normie IEC 62443. Umożliwi to, np. odseparowanie sieci administracyjnych i produkcyjnych. Sieci będzie można również podzielić na pojedyncze komórki produkcyjne. Opracowane zostaną przepływy pracy dla środków zaradczych i sprawdzone zostaną metody - od uwierzytelniania użytkowników i ochrony fizycznej po tworzenie kopii zapasowych i przywracanie danych.

Po wdrożeniu odpowiednich środków zaradczych, czy to przez klienta czy też przez firmę Pilz, zostaną one zweryfikowane przez testy i ocenę funkcjonalną, aby zapewnić, że koncepcja została wdrożona zgodnie ze specyfikacją.

Nowa usługa oceny bezpieczeństwa maszyn i urządzeń uzupełni dotychczasowe kontrole maszyn oferowane przez Pilz związane z bezpieczeństwem, które skupiają się obecnie na bezpieczeństwie funkcjonalnym.

Pilz odbił się finansowo po skutkach cyberataku i pandemii Covid, a w zeszłym roku osiągnął rekordowy obrót w wysokości 348,2 milionów euro, co oznacza wzrost o 21,7% w porównaniu z wynikiem z 2020 roku. Pomimo problemów z łańcuchem dostaw przedsiębiorstwo wyprodukowało również w 2021 roku rekordową liczbę 2,4 miliona urządzeń.

(rr)