
Robin Heart PortVisionAble to polski robot chirurgiczny, który wzbudził niemałe poruszenie na Międzynarodowej Konferencji Roboty Medyczne 2014. Prace nad tym lekkim manipulatorem trwały zaledwie 5 miesięcy, a konstrukcja może być wykorzystywana we wszystkich rodzajach operacji endoskopowych.
Polska konstrukcja wykorzystująca do pracy system wizyjny ma charakter modułowy, a jej poszczególne elementy można sterylizować. System sterowania manipulatorem wykorzystuje trzy procesory pracujące w trybie głosowania 2oo3 (2-out-of-3), dzięki czemu maksymalnie zniwelowane zostaje ryzyko pomyłki. Kinematyka ruchu pozwala poliwęglanowemu robotowi na uzyskanie czterech stopni swobody.
Co bardzo ważne, robot jest bardzo prosty, tani i mobilny. 8-kilowy manipulator może być przenoszony w walizce, nie wymagając przy tym zbyt wiele od środowiska, w którym pracuje.
Sukces na targach z pewnością jest szansą na ugruntowanie marki Robin Heart na rynku robotów medycznych. W przyszłym roku powstaną trzy egzemplarze, które posłużą testom homologacyjnym, na które składać będzie się eksperyment kliniczny przeprowadzany pod czujnym okiem Komisji Etycznej.
Za opracowanie cyfrowego chirurga odpowiedzialni są docent Zbigniew Nawrat, Kamil Rohr, Krzysztof Lis, Krzysztof Lehrich oraz Łukasz Mucha. Prace nad nim możliwe były dzięki finansowaniu ze środków Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, funduszy Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii oraz przez prywatnych sponsorów.
(rr)
Kategoria wiadomości:
Nowinki techniczne
- Źródło:
- robotyka.com

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Czy automatyzacja procesów produkcyjnych i logistycznych to dobry kierunek...
Rosnący dzięki e-handlowi popyt na towary stymuluje rozwój nowoczesnych systemów logistycznych i intralogistycznych. Klasyczne rozwiązania...
-
Kluczowa rola wycinarek laserowych w obróbce metali
Wycinarki laserowe zrewolucjonizowały przemysł obróbki metali, oferując niezwykłą precyzję i efektywność. Dowiedz się, dlaczego są one...
-
-
-
-
-
-