Powrót do listy wiadomości Dodano: 2015-12-03  |  Ostatnia aktualizacja: 2015-12-03
Robotyka przemysłowa w polskich zakładach
Robotyka przemysłowa w polskich zakładach
Robotyka przemysłowa w polskich zakładach

Agencja PAP zorganizowała debatę pod tytułem „Czas na roboty". Jej uczestnicy poddali analizie sytuację robotyki przemysłowej w Polsce.

Bowiem według badań Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową na dziesięć tysięcy polskich pracowników przypada zaledwie 22 roboty. Dla porównania – średnia europejska jest blisko cztery razy wyższa, natomiast liderujący Niemcy mogą się pochwalić 13-krotnie większym wskaźnikiem.

Według dr Bohdana Wyżnikiewicza tak duża różnica jest w dużej mierze efektem stosunku kapitału do siły roboczej. W Niemczech jest on spolaryzowany odwrotnie niż w Polsce, a ponadto inwestycje w robotyzację przebiegają tym szybciej, im więcej tego typu aplikacji jest już wdrożonych na rynek.

Swój głos w debacie zabrała także prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, Bożena Lublińska-Kasprzak. W jej ocenie niski poziom robotyzacji wynika z niskiego kapitału, jakim dysponują polskie firmy oraz niskich kosztów pracy, które skłaniają do zatrudniania większej ilości pracowników w miejsce nowych inwestycji.

Henryk Adamus z firmy Adamus HT zwrócił uwagę na zgoła inny problem dotyczący robotyzacji w Polsce. Według niego jest nim brak wyspecjalizowanej kadry, nie natomiast kapitału rozwojowego, który można pozyskać chociażby z funduszów unijnych. Według niego najlepszym wyjściem byłoby ściągnięcie do Polski specjalistów, którzy wyjechali za granicę, by pomagali oni młodym inżynierom wdrażać się w realia produkcyjne z wykorzystaniem robotów przemysłowych.

Profesor Mariusz Olszewski z Politechniki Warszawskiej nie widzi z kolei dla polskiej gospodarki innego kierunku niż robotyzacja. Podkreślił, że roboty dominują coraz to nowe branże, czego dowodem jest fakt, że niedawno o zaopiniowanie projektu zgłosiła się do niego jedna z piekarni, która chciałaby zautomatyzować wypiek chleba.

Na temat polskiej robotyki wypowiedział się również prezes spółki RoboTrendy. Zwrócił uwagę przede wszystkim na aspekt elastyczności produkcji opartej o roboty przemysłowe. Zauważył także, że Polska dzięki temu, że nie idzie w fazie z rozkwitem robotyki w Europie, obecnie może korzystać z już sprawdzonych i niezawodnych rozwiązań, których wdrażanie może okazać się o wiele bardziej efektywne niż byłoby to możliwe jeszcze parę lat temu. Kominek postawił jednak jeden warunek – państwo oraz przedsiębiorcy muszą w większym stopniu myśleć o przestawieniu się na produkcję, a nie na handel jak ma to miejsce obecnie.

(rr)

Kategoria wiadomości:

Raporty rynkowe

Źródło:
pap
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :