Rosnący rynek systemów UAV

Rosnący rynek systemów UAV

Firma Forecast International, zajmująca się analizami rynkowymi, a w szczególności przemysłem lotniczym, obronnym, systemów zasilania i elektroniki wojskowej, podała, iż amerykańskie firmy posiadają obecnie 50% światowego rynku zrobotyzowanych, bezzałogowych pojazdów latających (UAV). Przy otrzymującym się trendzie, wartość ta może wzrosnąć w ciągu najbliższych 10 lat o 5-10%.

Jeszcze 5 lat temu Amerykańskie Siły Zbrojne chwaliły się wzrostem liczby używanych zrobotyzowanych pojazdów latających Predator z 3 do 15 sztuk. Jednakże późniejsza wojna wypowiedziana światowemu terroryzmowi zadecydowała o rosnącym zapotrzebowaniu na tego typu urządzenia i w konsekwencji przeznaczaniu coraz większych pieniędzy na rozwój i budowę pojazdów UAV.

Rynek systemów rekonesansowych UAV obejmujących pojazdy latające, kontrolę naziemną i ich wyposażenie osiągnie w roku 2014 wartość 13,6 mld dolarów – prognozują specjaliści z Forecast International. Pomimo, iż zainteresowanie tymi systemami rośnie na całym świecie, to jednak jak na razie Stany Zjednoczone wyraźnie przodują w tej branży – należy do nich 50% ogólnoświatowego rynku i co więcej w ciągu najbliższych lat ta wartość ma rosnąć (o 5-10% w ciągu dekady).
Dominacja firm amerykańskich wynika między innymi z dużego zapotrzebowania na tego typu systemy w USA. Także w Europie wzrasta popyt na nie – zarówno Francja, jak i Wielka Brytania zamierzają rozszerzyć swoje floty UAV. Jednakże problemem z jakim boryka się rynek europejski jest brak wystarczających funduszy – twierdzą analitycy.

Przewiduje się, że ponad 9000 zrobotyzowanych pojazdów latających zostanie sprzedanych w ciągu 10 lat, biorąc pod uwagę cały świat. Ponieważ znakomicie sprawdziły się one podczas misji w Iraku i Afganistanie, zainwestowano w ich dalszy rozwój olbrzymie pieniądze. Specjaliście twierdzą, że nawet jeśli obecny entuzjazm minie, to i tak wartość sprzedaży systemów UAV pozostanie na poziomie wyższym od tego, jaki był do 11 września 2001.