Rynek automatyki przemysłowej osiągnie do roku 2011 wartość 47 miliardów dolarów

Rynek automatyki przemysłowej osiągnie do roku 2011 wartość 47 miliardów dolarów

Branża automatyki procesu wciąż odnotowuje stabilny wzrost, który wynika z ciągłej walki zakładów produkcyjnych o poprawę wydajności. W 2006 roku rynek ten wart był 30 miliardów dolarów, a według szacunków analityków z ARC Advisory Group, w roku 2011 wart będzie 47 miliardów dolarów. Przez najbliższe kilka lat rynek ten będzie się rozwijał z roczną stopą wzrostu (CAGR) na poziomie 9,6 procenta.

Technologie z zakresu automatyki procesu pomagają przemysłowi udoskonalić w zakładach: jakość produkcji, wykorzystanie środków, dostępność, bezpieczeństwo, elastyczność oraz wydajność dostaw. „Ciągła presja kosztów nie daje innej alternatywy jak tylko poprawiać wydajność zakładu, a środkiem do osiągnięcia tego celu są właśnie technologie z zakresu automatyki procesu,” – powiedział Himanshu Shah, starszy analityk ARC, główny autor raportu ‘Automation Systems for Process Industries Worldwide Outlook’.

Wiele trendów jest po prostu efektem globalizacji, która otwiera nowe rynki, udostępnia nowe produkty i zbliża do siebie nowych partnerów. Jednakże globalizacja niesie ze sobą również dla producentów wiele wyzwań. Sprzedaż produktów na całym świecie wiąże się z rywalizacją ze wszystkimi firmami z danej branży.

Jednym z kluczowych powodów, dla których branża systemów automatyki jest w tak dobrej kondycji jest ogrom wyzwań stojących przed producentami. Wśród nich należy wyróżnić: konieczność szybkiego i adekwatnego reagowania na zmieniające się warunki na rynku, zmaganie się z malejąca liczbą wykształconego personelu, oraz narastająca presja poprawy wydajności finansowej. Konieczność radzenia sobie z tymi wyzwaniami radykalnie zmienia spojrzenie użytkowników końcowych na: sterowanie produkcją, inżynierię, czy utrzymanie zakładu.

Automatyka jest dziś niezbędnym kluczem do świata konkurencyjności w każdej praktycznie branży, począwszy od spożywczej, poprzez metalurgiczną i górniczą, aż po wod-kan.

(lk)