Samozasilające się czujniki bezprzewodowe Siemensa

Samozasilające się czujniki bezprzewodowe Siemensa

Siemens opracował bezprzewodowe czujniki, które pozyskują zasilanie z otoczenia. Dzięki piezoelektryce, oraz ogniwom słonecznym przetwarzają na energię wibracje, oraz światło.

Technologia ta, przesyłająca wyniki pomiarów drogą radiową, przeznaczona jest do zastosowań związanych z monitoringiem w trudno dostępnych obszarach.

Umożliwi ona, na przykład, precyzyjniejsze monitorowanie zakładów produkcyjnych, co może pozwolić wcześniej wykrywać potencjalne zagrożenia i unikać kosztownych wyłączeń i przestojów. Według przedstawicieli Siemensa, umożliwi ona podejmowanie działań związanych z utrzymaniem wtedy, gdy jest ono potrzebne, a nie koniecznie w ustalonych odcinkach czasu.

Kierujący działem badań nad technologiami radiowymi, oraz czujnikami bezprzewodowymi Leif Wiebking stwierdził, że czujniki te będą na tyle wrażliwe, by wykrywać nawet takie sytuacje, w których konieczna jest wymiana zaledwie jednego łożyska w napędzie.

Nowy czujnik funkcjonuje próbkując sygnały związane z wibracjami z napędów i przesyłając informacje do centralnego odbiornika zlokalizowanego w zakładzie.

„Jeśli w spektrum wibracji pojawia się jakiś nieoczekiwany sygnał, to może być uszkodzenie łożyska. Konieczna jest więc jego wymiana, co wiąże się z wyłączeniem napędu.” – stwierdził Wiebking.

Według Wiebkinga, bezprzewodowy, energetycznie samowystarczalny czujnik jest tańszy i łatwiejszy w instalacji, gdyż nie wymaga podłączania przewodów do przesyłu danych, ani zasilania. Nie ma również konieczności wymiany baterii, więc o raz zainstalowanym czujniku można niemalże zapomnieć.

Wśród potencjalnych zastosowań nowego systemu znajdują się, między innymi: sterowanie w układzie zamkniętym systemami klimatyzowania budynków, czy monitorowanie napowietrznych linii elektroenergetycznych.

(lk)