Światowy rynek czujników

fot. pixabay

ResearchAndMarkets opublikowało raport „Global Sensor Market by Type, by End User, by Geography and the Impact of COVID-19 (2020-2025)", według którego zapotrzebowanie na czujniki w dłuższej perspektywie wzrośnie. Globalny rynek sensorów w 2019 roku miał wartość około 147 miliardów dolarów i oczekuje się, że w latach 2020-2025 będzie rósł w tempie 12% rocznie.

COVID-19 ma wymierny wpływ na branżę czujników. Spowolnienie popytu na rynku wynika z zastosowanych blokad i oczekuje się, że pogorszenie kondycji finansowej branży przemysłowej wpłynie także na niego. Ponieważ wydatki kapitałowe w różnych sektorach końcowych, takich jak motoryzacja, lotnictwo i obronność, elektronika, przemysł, opieka zdrowotna i inne spadną w tym roku, na podobne perturbacje przygotowany jest również rynek czujników.

Według zapowiedzi analityków przyszły rok będzie zwiastunem ożywienia. Siłą napędową odbicia ma być branża elektroniki użytkowej, motoryzacji oraz opieki zdrowotnej. Stoją za tym rosnące zapotrzebowanie na inteligentne urządzenia w elektronice użytkowej, większe znaczenie urządzeń pomiarowych i kontrolnych we wspomnianych branżach oraz narastające obawy dotyczące bezpieczeństwa i nadzoru w tych sektorach.

Ceny czujników gwałtownie spadają w wyniku czynników, takich jak konkurencja między dostawcami oraz rosnący popyt na tanie produkty do zastosowania w nowych, masowo produkowanych urządzeniach elektroniki użytkowej. Zapotrzebowanie na niezawodne, wydajne i niedrogie sensory popycha do przodu także rozwój nowych technologii, takich jak mikro- i nanotechnologia, które zapewniają wymierne korzyści wynikające między innymi z miniaturyzacji, niskiego zużycia energii i masowej produkcji.

(rr)