Urządzenie prześwietlające, które widzi przez ubranie

Urządzenie prześwietlające, które widzi przez ubranie

Lotnisko Sky Harbor International, jako pierwsze, rozpoczęło testy nowego, kontrowersyjnego systemu prześwietlającego, w którym promienie X prześwietlają ciała pasażerów w poszukiwaniu materiałów wybuchowych i broni.

Lotnisko w Phoenix rozpoczęło testy w piątek. Skaner „widzi” przez ubranie i pokazuje ludzkie kontury z zawstydzającą dokładnością.
Krytycy alarmują, że zdjęcia tak wysokiej rozdzielczości to zbyt daleko idąca inwazja naruszająca prywatność pasażerów. Transportation Security Administration zapewnia natomiast, że urządzenie jest tak dostrojone, by rozmywać linie uniemożliwiając uzyskanie wyraźnego obrazu, będąc równocześnie dość precyzyjnym, by wykryć niebezpieczne ładunki.

Podczas testów, urządzenie będzie wykorzystywane jedynie jako pomocnicze. Pasażerowie, którzy nie przejdą standardowego skanera, będą mieli do wyboru nowy, albo klasyczne przeszukanie.
”Jest w 100 procentach dobrowolny, więc jeśli pasażer będzie się go obawiał, nie będzie zmuszany, by przezeń przejść,” – powiedział Nico Melendez z TSA.
Pasażerowie wytypowani do prześwietlenia nowym urządzeniem będą stawać naprzeciw niego z dłońmi skierowanymi do przodu. Następnie będą musieli się obrócić. Cała procedura zajmuje około minuty.

Urządzenie będzie testowane przez 90 dni w jednym punkcie kontrolnym na lotnisku Sky Harbor International.

Pracownik ochrony, który będzie ustawiał pasażera do kontroli nie będzie miał możliwości zobaczyć obrazu. Będzie go natomiast widział inny pracownik, oddalony o 20 metrów, który nie będzie miał z kolei możliwości zobaczenia skanowanej osoby na żywo.

Urządzenie nie będzie miało możliwości przechowywania, czy wysyłania danych. „Gdy skończymy prześwietlenie, obraz znika na zawsze,” – powiedział Melendez.

Urządzenie zamontowane na Sky Harbour kosztuje około 100 tysięcy dolarów, ale tymczasowo jest wypożyczone przez producenta.

(lk)