„Nacisk” na coraz mniejsze LED-y

Nacisk na coraz mniejsze LED-y

Co łączy podpisy elektroniczne, skanowanie odcisków palców oraz sztuczną skórę? Postęp, jaki może się w ich dziedzinie dokonać w najbliższym czasie. Wszystko to, dzięki nowemu systemowi, który pod wpływem ciśnienia zamienia macierz nanoprzewodów z tlenku cynku na malutkie diody LED. Każdy przewód świeci w odpowiedzi na nacisk. Analizując mozaikę maleńkich punktów światła, komputer jest w stanie wygenerować wysokiej rozdzielczości rozkład ciśnienia na analizowanej powierzchni.

Piezofototroniczne diody LED rozwijane są od 2009 roku. Zostały stworzone przez zespół z Georgia Institute of Technology pod kierownictwem profesora Zhong Lin Wanga.

Nanoprzewody ułożone są na folii z azotku galu. Gdy jeden z przewodów poddany jest odkształceniu, np. poprzez nacisk rysika lub grzbiet linii papilarnej, generowany jest ładunek piezoelektryczny, który pozwala rozświetlić się azotkowi galu. Następnie, sygnał elektroluminescencyjny jest przetwarzany w postaci cyfrowej mapy rozkładu ciśnienia.

Według Wanga, czas odpowiedzi macierzy mierzony jest w milisekundach. Obecna rozdzielczość to 6300 punktów pomiarowych na cal. Dzięki zmniejszeniu rozmiarów przewodów, powinno udać się ją zwiększyć.

(rr)