Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Powrót do listy wiadomości Dodano: 2010-12-20  |  Ostatnia aktualizacja: 2010-12-20
Polski prototyp robota penetrującego zagrożone wyrobiska kopalń
Polski prototyp robota penetrującego zagrożone wyrobiska kopalń
Polski prototyp robota penetrującego zagrożone wyrobiska kopalń
Konstruktorzy z katowickiego Instytutu Technik Innowacyjnych Emag zbudowali pierwszy na świecie prototyp mobilnego robota inspekcyjnego, przeznaczonego do penetrowania rejonów kopalń, zagrożonych np. wybuchem metanu. O wydarzeniu informuje PAP w serwisie Nauka w Polsce. Dzięki robotowi, nad którym prace trwały 2,5 roku, możliwa będzie zdalna ocena panujących w podziemnych wyrobiskach warunków. Robot mierzy stężenia metanu, tlenu, tlenku i dwutlenku węgla, a także temperaturę i wilgotność. Przekazuje też do stacji operatora obraz stanu wyrobisk.

"Listopadowa katastrofa górnicza w Nowej Zelandii, kiedy zasypanych zostało 29 górników, dowiodła, jak bardzo potrzebne są w górnictwie takie roboty. Potwierdziła też, że dotąd żaden kraj nie dysponował takim urządzeniem" - powiedział 9 grudnia koordynator projektu, dr inż. Leszek Kasprzyczak z Emagu. Podczas akcji w nowozelandzkiej kopalni zastosowano robota wojskowego, który jednak nie sprawdził się w trudnych, podziemnych warunkach. Wysłany został kolejny, ale później doszło do następnego wybuchu. To wskazuje, że specjalne roboty górnicze są niezbędne - także w polskim górnictwie.

Na podstawie pomiarów dokonanych przez skonstruowanego na Śląsku robota można szybciej i trafniej ocenić panujące w wyrobisku warunki i podjąć decyzje o dalszych czynnościach związanych z odizolowanym (np. z powodu zagrożenia pożarowego czy metanowego) wyrobiskiem. "Ratownicy będą w mniejszym stopniu narażeni na niebezpieczeństwa związane z wkraczaniem do strefy zagrożonej, kopalnie będą również mogły szybciej podjąć dalszą eksploatację" - tłumaczy dr Kasprzyczak.

Powstanie Górniczego Mobilnego Robota Inspekcyjnego GMRI to efekt projektu rozwojowego. Emag realizował ten projekt przy współpracy z Przemysłowym Instytutem Automatyki i Pomiarów z Warszawy, który opracował głównie część mechaniczną robota - korpus i napędy. Warte ok. 3,5 mln zł przedsięwzięcie sfinansowało Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.

Prace nad prototypem zostały już zakończone, teraz trwają starania o pieniądze na stworzenie wersji komercyjnych. Są nimi zainteresowane ośrodki ratownictwa górniczego. Centralna Stacja Ratownictwa Górniczego w Bytomiu testowała już robota 726 m pod ziemią w bytomskiej kopalni Bobrek-Centrum. Wniosek o kontynuowanie prac w ramach nowego projektu, aby takie roboty mogły realnie rozpocząć pracę w kopalniach, ma zostać złożony w przyszłym roku. Biorąc pod uwagę terminy konkursów oraz oceny wniosków, prace mogłyby rozpocząć się mniej więcej za rok. Zgodnie z zasadami, ze środków publicznych (np. NCBiR) można sfinansować do 70 proc. kosztów, pozostałą część muszą wyłożyć przedsiębiorcy zainteresowani wdrożeniem projektu.

Robot ma napęd pneumatyczny, zasilany azotem z butli umieszczonej na platformie. Steruje nim operator, używając joysticka oraz specjalnie stworzonego oprogramowania. Sygnały wizyjne, sterujące i pomiarowe transmitowane są przewodami. Urządzenie zostało tak zaprojektowane i wykonane, by mogło bezpiecznie pracować w strefach zagrożonych wybuchem metanu i pyłu węglowego pod ziemią.

Specjaliści z Emagu przewidują, że w przyszłości w górnictwie mogą sprawdzić się nie tylko roboty pomiarowo-monitorujące, jak skonstruowany właśnie prototyp, ale także ratownicze - wyposażone w manipulator, dzięki któremu będą w stanie wykonywać określone czynności w wyrobiskach podczas akcji ratunkowych.

(bj)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
PAP Nauka w Polsce
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także