Polskie czujniki na biegunie

fot. pexels.com

Inżynierowie z polskiej firmy BCAST opracowali sensory i stacje bazowe, które dostarczą polarnikom danych niezbędnych do analizy przemian klimatycznych. Wykorzystają je naukowcy stacjonujący w Polskiej Stacji Polarnej Hornsund.

Urządzenia, które będą pracować na Arktyce będą zbierały informacje na temat temperatury, ciśnienia, wilgotności oraz zmian grubości pokrywy śnieżnej. Przesyłane będą one do Internetu i wizualizowane za pomocą specjalnie przygotowanej aplikacji pozwalającej na ciągły monitoring okołobiegunowego klimatu.

Ze względu na trudne warunki środowiskowe inżynierowie BCAST musieli zwrócić uwagę na wiele czynników. W związku z problemem z dostarczaniem energii na Arktyce czujniki wyposażono w akumulatory, które są w stanie funkcjonować w ekstremalnie niskich temperaturach. Zaproponowane polarnikom rozwiązanie opiera się o technologię LPWAN, która pozwala komunikować zestaw referencyjnych sensorów z dedykowaną platformą niskim kosztem energetycznym.

BCAST opracował swój system na zlecenie Instytutu Geofizyki PAN, a pierwsze czujniki trafiły już na biegun.

(rr)