Świetlana przyszłość zaawansowanej infrastruktury pomiarowej AMI

Świetlana przyszłość zaawansowanej infrastruktury pomiarowej AMI

Rynek zaawansowanej infrastruktury pomiarowej (AMI), będący kluczowym elementem sektora inteligentnych sieci może w przeciągu pięciu najbliższych lat liczyć na znaczące wzrosty. Rynek AMI, na który składają się: inteligentne mierniki, infrastruktura komunikacyjna (MCI), system zarządzania danymi z mierników (MDMS), wart jest obecnie 1,2 miliarda dolarów, a do roku 2014 osiągnie wartość 7,6 miliarda dolarów. Oznacza to roczną stopę wzrostu (CAGR) na poziomie 43,9 procenta, czytamy w najnowszym raporcie ‘Advanced Metering Infrastructure Worldwide Outlook’, przygotowanym przez analityków z ARC Advisory Group.

Nie należy mylić AMI z inteligentnymi sieciami, które definiowane są jako ‘sieć energetyczna, która może inteligentnie integrować działania wszystkich podłączonych użytkowników: generatory czy odbiorców, mające na celu efektywne dostarczenie zrównoważonej, niedrogiej i bezpiecznej energii’. AMI natomiast stanowi dla inteligentnej sieci tak naprawdę warunek wstępny. AMI może funkcjonować bez inteligentnej sieci, ale nie ma inteligentnej sieci bez AMI.

„Rynek AMI rozwijać się będzie w tempie dwucyfrowym. Jego rozwój napędzany będzie przez coraz większy globalny popyt na energię przy równocześnie rosnących cenach paliw i coraz bardziej restrykcyjnych regulacjach związanych ze środowiskiem.” – stwierdził Steve Clouther, analityk z ARC, główny autor raportu.

Inteligentne opomiarowanie jest jądrem AMI. Inteligentne liczniki energii zapewniają bardziej szczegółowe informacje niż starsze urządzenia dzięki systemom automatycznego odczytu licznika (AMR). Systemy AMR zostały zaprojektowane po to, by wyeliminować odczytywanie liczników w domach.

Inteligentne opomiarowanie wykorzystuje bardziej niezawodne kanały komunikacyjne sterowane z centralnego punktu, dostępne w razie potrzeby. System rejestruje dane w odstępach czasowych, nie tylko całkowite zużycie, ułatwiając oferowanie całej gamy usług, jak zdalne odłączanie albo sprawdzanie czy usługa jest obecnie dostępna.

Azja dysponuje obecnie przeszło 52 procentami wszystkich liczników świata, a zaledwie mniej niż jeden procent jest zautomatyzowany. Region ten charakteryzuje się stale rosnąca populacją, która będzie potrzebować coraz więcej liczników. Według analityków z ARC, azjatycki rynek AMI rozwijać się będzie przez najbliższe lata w tempie aż 84 procent rocznie.

Wraz z popularyzacją AMI, coraz większe znaczenie nabiera kwestia jej bezpieczeństwa. Wraz z wymianą coraz większej części liczników na nowe, zgodne z AMI, rośnie ryzyko przechwycenia danych przez hakerów, którzy mogą system wykorzystać do destabilizacji sieci energetycznej labo oszukiwania operatorów. Dlatego, by system ten mógł być bezpieczny musi być od początku projektowany z myślą o bezpieczeństwie informacji na każdym etapie.

(lk)