Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Powrót do listy wiadomości Dodano: 2010-10-19  |  Ostatnia aktualizacja: 2010-10-19
Techniki pozwalające wykrywać w bagażu płynne materiały wybuchowe
Techniki pozwalające wykrywać w bagażu płynne materiały wybuchowe
Techniki pozwalające wykrywać w bagażu płynne materiały wybuchowe
Płynne materiały wybuchowe są łatwe w produkcji, dzięki czemu terroryści chętnie z nich korzystają podczas ataków. W niedalekiej przyszłości, nowe systemy detekcji zainstalowane na lotniskach pomogą wykrywać te niebezpieczne substancje.

Zakaz wnoszenia na pokład samolotu płynów jest uciążliwy dla większości pasażerów. W Europie od października 2006 roku nie można wnieść na pokład pojemnika większego niż 100 mililitrów. Regulacje te zostały wprowadzone po próbie ataku terrorystycznego z użyciem płynnych materiałów wybuchowych, który miał miejsce w sierpniu 2006 roku. Obecnie pojawiła się jednak szansa, by zakaz ten został zniesiony. Proces ten ma odbyć się w dwóch fazach.

Pierwsza, planowana na kwiecień 2011 roku, przewiduje, że będą mogli mieć płyny ze sobą pasażerowie tranzytowi. Druga, planowana na kwiecień 2013 roku, przewiduje całkowite zniesienie zakazu wnoszenia płynów. W przyszłości, punkty kontroli na lotniskach zostaną wyposażone w urządzenia, które niezawodnie odróżniają od płynnych materiałów wybuchowych od płynów zupełnie nieszkodliwych, jak cola, perfumy czy szampon.

Cel taki przyświecał również Europejskiej Konferencji Lotnictwa Cywilnego (ECAC), która przygotowała standaryzowane procedury detekcji i badania płynnych materiałów wybuchowych. Testy materiałów wybuchowych realizowane są przez Fraunhofer Institute for Chemical Technology ICT w Pfinztal. Niemieckie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych oficjalnie desygnowało instytut jako niemieckie centrum testowania. Tamtejsi naukowcy współpracują z niemiecką policją federalną.

„W naszych laboratoriach możemy realizować eksperymenty we wszelkich spotykanych w rzeczywistości scenariuszach.” – stwierdził Dirk Röseling z ICT. „Na własną rękę, albo na zaproszenie ECAC, producenci dostarczają swoje urządzenia do naszego laboratorium, gdzie pokazują nam jak działa i zostawiają. Następnie zaczynamy testy.” – dodał.

W pierwszej kolejności, naukowcy przygotowują zgodnie z wytycznymi ECAC materiały wybuchowe. Następnie, testowany detektor musi automatycznie zidentyfikować płynny materiał wybuchowy oraz niegroźne substancje. Na przykład, urządzenie nie może zidentyfikować jako materiału wybuchowego szamponu i wszcząć fałszywego alarmu.

W zależności od scenariusza, konieczne sa zindywidualizowane metody testowania. Na przykład, jeśli badane mają być pojemniki otwarte, czujniki rejestrują opary. Jeśli badaniu poddawana jest zamknięta butelka, wykorzystuje się promieniowanie rentgenowskie. Eksperci wyniki testów przekazują do producentów, albo do policji i ECAC. ECAC z kolei, decyduje natomiast czy dane urządzenie nadaje się do certyfikacji.

„W przeszłości, prześwietlanie bagażu identyfikowało wyłącznie metale i stałe materiały wybuchowe.” – stwierdził Röseling. „Urządzenia prześwietlające przyszłości będą również w stanie identyfikować płynne materiały wybuchowe. Pierwsze testy na lotnisku we Frankfurcie zakończyły się sukcesem.” – dodał.

(lk)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
Physorg
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także