Zapowiada się rekordowe ERC 2022

fot. pixabay

Już 9-11 września na Politechnice Świętokrzyskiej w Kielcach odbędą się zawody European Rover Challenge 2022. Na największym sztucznym torze marsjańskim na świecie zdalnie i stacjonarnie stawi się aż 92 drużyny z jego wszystkich zakątków.

Największa ilość zgłoszeń, bo 50 napłynęła z Europy. 35 drużyn przybędzie natomiast do Kielc z Azji, po trzy z obu Ameryk oraz jedna z Afryki. Najliczniejszą grupą studentów wykażą się Indie, które reprezentować będzie 21 zespołów, tuż za nimi uplasuje się Turcja - 12 drużyn oraz Polska - 13.

Zrzeszeni w ich ramach inżynierowie zaprezentują roboty mobilne, które rywalizować będą w scenariuszach naśladujących rzeczywiste misje przygotowane przez ESA i NASA. Tak jak rok wcześniej formuła zawodów będzie hybrydowa, tj. zarazem stacjonarna, jak i telemetryczna.

Jak zwykle wydarzeniu towarzyszyć będą różne atrakcje związane z eksploracją kosmosu, robotyką oraz szeroko pojętą nauką. Nie zabraknie również prelekcji, a całość będzie transmitowana za pośrednictwem Internetu.

Wydarzenie odbywa się pod patronatem Europejskiej Agencji Kosmicznej ESA oraz Polskiej Agencji Kosmicznej. Współorganizatorami są z kolei Europejska Fundacja Kosmiczna oraz Politechnika Świętokrzyska, a wśród partnerów znajdziemy Mars Society Polska, Stowarzyszenie Polskich Profesjonalistów Sektora Kosmicznego PSPA, Kell Ideas, Politechnikę Poznańską, a także przedsiębiorstwa Mathworks oraz Mastercam.

(rr)