Spawarka światłowodowa do zadań specjalnych na przykładzie Fitel Ninja

Spawarki do światłowodów mają w ogólnym zarysie dość podobną konstrukcję, co nie powinno dziwić. Różnią się jednak szczegółami i wielu producentów stara się uzasadnić, dlaczego konkretne cechy zapewniają wyższość ich produktowi. Przyglądamy się spawarce Fitel Ninja, żeby przeanalizować konkretnych usprawnień.

Większe komory spawania

Spawarka światłowodowa Fitel Ninja ma komorę spawania kilka razy większą niż poprzednio produkowane modele. Ma to tę podstawową zaletę, że po prostu wygodniej się w niej ustawia przewody, dzięki czemu można uniknąć spawów kątowych i paru innych niepotrzebnych błędów. Wszystko ma jednak swoją cenę: większa komora zmienia nieco charakterystykę pracy spawarki, dlatego przerzucając się na ten model z jakiegoś bardziej standardowego rozwiązania naprawdę warto zajrzeć do instrukcji i zapoznać się z programami spawania. Nie jest to oczywiście wielkie wyzwanie dla kogoś, kto ma już doświadczenie w tej pracy, ale warto pamiętać, że wygoda w tym przypadku ma swoją cenę.

Wzmocnienie obudowy

Większość spawarek nie jest używana bez przerwy w superkomfortowych warunkach. To znaczy, że będą narażone na pył, wilgoć i zmiany temperatury, a od czasu do czasu pewnie też na upadki. Ponieważ są to narzędzia delikatne, wzmocniona obudowa jest cennym udoskonaleniem, ale znów – ma to swoją cenę. Będzie to oznaczało zmianę wymiarów i ciężaru. To nie znaczy, że od razu trzeba spawarkę wozić na taczce, ale w niektórych przypadkach ergonomia może odrobinę ucierpieć. Zmieni się oczywiście także cena i w zasadzie to może być największym problemem, ponieważ jeśli ktoś spawa światłowody w bardziej komfortowych warunkach, to najpewniej nie będzie chciał inwestować więcej w spawarkę, z której podstawowych atutów i tak nie czerpie żadnych korzyści. 

Ilość cykli pracy

Pod tym względem Fitel Ninja naprawdę jest spawarką wzorcową. Sto pełnych cykli spawania i wygrzewania to bardzo dobry wynik jak na urządzenie tej klasy. Oczywiście, że praktyczna wydajność będzie zależała od czasu procedury i mocy spawania, ale przymierzając się do zakupu spawarki, warto celować właśnie w te modele, które pozwolą wykonać setkę spawów na jednym ładowaniu. Będą one dość drogie, ale warto mieć też na uwadze fakt, że akumulator z czasem będzie stawał się coraz słabszy – to nieunikniona konsekwencja jego konstrukcji. Warto więc kupić taką spawarkę, która po dwóch latach pracy nadal wykona parędziesiąt spawów mimo spadku wydajności akumulatora.

Oświetlenie w komorze

To w zasadzie jedno z najbardziej oczywistych udogodnień, a jednak pojawia się zaskakująco rzadko. Błędów w spawaniu światłowodów byłoby zdecydowanie mniej, gdyby komory spawania były dobrze oświetlone. Przecież średnica światłowodu jest bardzo mała, więc w warunkach niedostatecznego oświetlenia ryzyko złego zestawienia końcówek jest bardzo duże. Fitel ninja ma aż trzy diody. Czy to dużo? Z jednej strony – przecież wystarczyłaby jedna. Z drugiej – mając trzy, unika się sytuacji, w której światłowodem albo nawet i dłonią przesłania się światło. Trzy diody oświetlają całą komorę bardziej równomiernie i pozwalają pracować z większą precyzją. To z kolei oznacza mniej błędów, a więc i mniej poprawek, mniej straconego czasu, większą wydajność i szybszy koniec prac. Same korzyści.

Łatwość czyszczenia

Znów – dopiero w modelu Ninja można spotkać się z demontowanymi v-rowkami. A to przecież sprawa elementarna, ponieważ dzięki temu rozwiązaniu można łatwo usunąć zanieczyszczenia z kluczowych elementów spawarki. Ponownie – mniej błędów, mniej poprawek, wygodniejsza praca. Podobnie jak poprzednio wymienione cechy, takie udogodnienie trafiło dopiero do spawarki z naprawdę wysokiej półki i podnosi koszt zakupu samego urządzenia. Pozostaje tylko rozstrzygnąć, czy w konkretnym przypadku taka większa inwestycja przełoży się na ładniejsze, staranniejsze spawy. Nie zawsze warto będzie dopłacać i niekiedy średnia półka też w zupełności wystarczy, ale to już decyzja indywidualna.